W ostatnim sparingu przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych, 13 sierpnia Unia gościła w Smólniku. Mecz ekipa z Chocenia rozpoczęła w następującym składzie :
Muszyński - Nejman, Młynarkiewicz, Marciniak, Pawłowski - Celmer, Sebbar, Ł. Lewandowski, Malczak - Machalski, T. Lewandowski. Na ławce rezerwowych pozostał dawno nie widziany Małecki.
Spotkanie rozpoczęło się po myśli gości. Akcje przeprowadzane przez Unię były składne, mierzonymi podaniami ze środka pola obsługiwał kolegów Ł. Lewandowski, na skrzydle zaś aktywny był drugi z Lewandowskich - Tomasz. Dość szybko pierwszą bramkę zdobył Pawłowski, który skutecznie zamknął akcję po dośrodkowaniu ze bocznej strefy boiska. Na 2:0 podwyższył uderzeniem z dystansu Ł. Lewandowski i wydawało się wówczas, że nic złego już stać się nie może. Niestety, Victoria wróciła do gry i zdołała jeszcze przed przerwą doprowadzić do remisu. Dobre wrażenie jakie w początkowej fazie spotkania sprawiała Unia posypało się niczym przysłowiowy domek z kart.
W drugiej połowie spotkania pojawił się na boisku Małecki, który zastąpił na boku obrony Nejmana - trzeba przyznać, że Maciek pomimo długiego rozbratu z piłką rozegrał dobre zawody.
Niestety Unia nie zdołała powrócić do poziomu gry prezentowanego na początku spotkania. Udało się jeszcze odpowiedzieć na 3 bramkę Victorii, jednak gospodarze tego dnia okazali się skuteczniejsi i wygrali 4:3 (2:2). Dla porządku - 3 bramka Unii autorstwa Machalskiego.